Prezydent stolicy i powstańcy skomentowali wyświetlenie wizerunków Kamińskiego i Wąsika na pomniku
Prezydent stolicy zaznaczył, że pomnik Armii Krajowej i Polskiego Państwa Podziemnego to miejsce pamięci o bohaterach walki o wolną, niepodległą Polskę. "Miejsce przypominające nam o tym, że Polacy byli zdolni budować państwo i jego instytucje nawet w najtrudniejszych czasach i warunkach. Na wojenne tu i teraz, a także na przyszłość" - ocenił.
"Wyświetlanie na tym pomniku wizerunków prawomocnie skazanych przestępców, którzy swoją działalnością polityczną przyczyniali się przede wszystkim do niszczenia państwa prawa i podważania zaufania obywateli do państwowych instytucji, to zniewaga dla pamięci o prawdziwych bohaterach" - podkreślił.
Swoje zdanie przedstawiły też: Wanda Traczyk-Stawska ps. Pączek, Anna Przedpełska-Trzeciakowska ps. Grodzka i Krystyna Zachwatowicz-Wajda ps. Czyżyk, powstańcy warszawscy. Ich stanowisko przekazał na platformie X poseł KO Michał Szczerba.
"My, żyjący jeszcze żołnierze Armii Krajowej z największym oburzeniem i rozpaczą przyjęliśmy fakt wyświetlenia na pomniku AK przed Sejmem w Warszawie dużego obrazu z wizerunkami skazanych prawomocnie przestępców i zrównanie ich z naszą walką o Polskę" - napisali powstańcy.
W niedzielę poseł Szczerba zapowiedział zawiadomienia o podejrzeniu przestępstwa znieważenia pomnika AK i Polskiego Państwa Podziemnego.
"Jako warszawski poseł złożę (...) na ręce p.o. Prokuratora Krajowego pana Jacka Bilewicza zawiadomienie o uzasadnionym podejrzeniu przestępstwa znieważenia pomnika Armii Krajowej i Polskiego Państwa Podziemnego (art. 261 Kodeksu Karnego) i znajdującego się na nim znaku Polski Walczącej, który jest od 2014 roku pod ustawową ochroną" - poinformował Szczerba na platformie X.
Szczerba dołączył do wpisu zdjęcie z niedawnej manifestacji, zorganizowanego przez PiS "Protestu Wolnych Polaków", na którym widać pomnik AK i Polskiego Państwa Podziemnego z wyświetlonymi na nim wizerunkami i napisem: "Solidarni z Kamińskim i Wąsikiem".
20 grudnia 2023 r. Sąd Okręgowy w Warszawie skazał prawomocnie Kamińskiego i Wąsika na dwa lata pozbawienia wolności za nadużycia władzy w sprawie tzw. afery gruntowej. We wtorek policja zatrzymała obu polityków PiS, później zostali oni osadzeni w zakładach karnych.
W ubiegły czwartek prezydent Andrzej Duda oświadczył, że zdecydował o wszczęciu postępowania ułaskawieniowego wobec Kamińskiego i Wąsika oraz że wnioskuje do Prokuratora Generalnego, aby zawiesił wykonywanie kary i zwolnił z więzienia obu polityków PiS na czas postępowania. Minister Bodnar potwierdził, że otrzymał pismo w tej sprawie i wszczął postępowanie.(PAP)
mas/ jann/